Niby, bo kuchnia indyjska w zasadzie jest raczej wegetariańska-Hindusi stronią nie tylko od mięsa (żeby przypadkiem nie zjeść swojego dziadka w innym wcieleniu, spłycając całą filozofię ;)), ale też od jajek. Jednakowoż kotleciki przyprawiłam tak, żeby przypominały nieco smak dalu, więc dla europejskiego mugola kotleciki powinny przynajmniej przypominać indyjskie klimaty.
Składniki (na 4 porcje):
250 g mielonego mięsa drobiowego
3 marchewki
1/2 cebuli
3 ząbki czosnku
2 łyżeczki kuminu
1 łyżeczka kurkumy
1 łyżka czarnuszki
1 łyżeczka gorczycy
1 łyżka liści curry
mielona ostra papryka (ile dacie radę wytrzymać ;))
Cebulę i czosnek siekamy. Marchewki obieramy i trzemy na drobnych oczach. Mięso mieszamy dokładnie z warzywami i z przyprawami. Wilgotnymi dłońmi formujemy nieduże kotleciki i układamy je blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy ok. 25 min w 190 stopniach.